19 lutego 2012

5 trików na spojrzenie XXL czyli duże oko

Zmęczona, niewyspana, ledwo patrzysz na oczy? Dzięki sprawnym trikom i kosmetykom możesz to ukryć i wyglądać świetnie.
Niestety nie zawsze udaje nam się rano wstać i spojrzeć na świat wyspanym okiem. Zmęczenie, stres, problemy odbijają się niekorzystnym echem na naszej urodzie, a pierwsze, co rzuca się w oczy to zmęczone spojrzenie. Pewnie niejedna z nas usłyszała owo "Wyglądasz na zmęczoną", które dobrego samopoczucia z pewnością nam nie dodaje i zmęczenia nie ujmuje. W takich chwilach z pomocą mogą nam przyjść sprytne sztuczki makijażystów, które sprawią, że kilka wprawnych ruchów pędzla i odrobina kosmetyków efektywnie rozpogodzą spojrzenie i optycznie powiększą oko.

Dodaj rzęsom długości
Żeby to zrobić, wcale nie musisz inwestować aż tak wiele na "inteligentne" tusze do rzęs i wydumane szczoteczki. Pomoże ci prosty trik makijażystów! Wystarczy, że rozpoczniesz malowanie rzęs od nałożenia małej ilości tuszu na same końcówki. Wykonaj to krótkimi, energicznymi ruchami skierowanymi w górę. Odczekaj chwilę i pozwól tuszowi nieco przeschnąć, po czym przejdź do pomalowania reszty - oczywiście od podstawy ku górze wykonując ruchy na zewnątrz oka. Ten prosty sposób pozwala na optyczne wydłużenie rzęs oraz nadanie im gęstości, a tym samym powiększenie oka.

Zalotka
Zalotka to sprawdzony sposób na to, by optycznie rzecz ujmując, oko stało się większe. Od dawna służy nam w kreowaniu atrakcyjnego spojrzenia. Aby uzyskać lepszy efekt, możesz ją delikatnie podgrzać - na przykład strumieniem ciepłego powietrza z suszarki. Jak doradzają makijażyści, dla uzyskania ładnie podkręconych rzęs, najlepiej zastosować zalotkę w dwóch miejscach. Rozpocznij jak najbliżej nasady rzęs i trzykrotnie ściśnij. Następnie zaciśnij urządzenie w połowie długości włosków i powtórz trzykrotnie. W ten sposób uzyskasz naturalnie wyglądające wywinięcie rzęs, bez teatralnej dramatyczności.

Eyeliner czy ołówek?
Umiejętnie zastosowany eyeliner potrafi doskonale wydłużyć linię powieki i zaakcentować spojrzenie. Niestety nie każda z nas jest mistrzynią rysunku, która z niezachwianą precyzją chirurga potrafi taką linię namalować. Bezpieczniejszą opcją, łatwiejszą w wykonaniu i bardziej uniwersalną na co dzień jest oczywiście kredka do oczu. Wybierając tą miękką, będziesz mogła z łatwością rozetrzeć linię opuszkami i połączyć ją z cieniem na powiece.
Ostro zakończony pędzelek do ust stosowany zazwyczaj do precyzyjnego nakładania konturówki czy błyszczyku, możesz z powodzeniem wykorzystać również w nałożeniu miękkiej kredki lub na przykład czarnego czy grafitowego cienia u nasady rzęs. Efektem będzie pogłębione spojrzenie i delikatna linia, która "otworzy" oko.

Korektor
W powiększaniu oka sprzymierzeńcem jest oczywiście korektor lub, jeśli rano brakuje ci czasu na zastosowanie wszystkich potrzebnych kosmetyków, krem tonujący. Wybierz odcień nieco jaśniejszy niż odcień skóry i niewielką ilość nałóż pod oczy rozprowadzając go delikatnie w kierunku skroni. Możesz delikatnie przycisnąć gąbeczkę, wacik lub chusteczkę higieniczną, by usunąć ewentualny nadmiar, który poźniej mógłby zbierać się w zagłębieniach. Kosmetyk zakamufluje zasinienie pod oczami, które sprawia, że oczy wyglądają na zmęczone i mniejsze.

Światło
Twoim sprzymierzeńcem w optycznym powiększeniu oka jest błysk światła. Wśród sprytnych sztuczek makijażystów znajdziesz między innymi umiejętnie zastosowaną beżowo-złotą, perłową kredkę lub eyeliner. Należy niewielką jej ilość nałożyć w wewnętrznym kąciku oka i rozetrzeć. W ten łatwy sposób rozświetlisz najciemniejsze zagłębienie oka .Podobny efekt przynosi zastosowanie jaśniejszego cienia na dolnej powiece lub rozświetlenie zewnętrznej części łuku brwiowego za pomocą jasnego, mieniącego się cienia w naturalnym kolorze.

Pozdrawiam Framboise♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz